Do niedzieli – o ile aura pozwoli – oglądać będzie można niezwykłą podniebną galerię nad rzeką Grodarz – V Kanał Sztuki. Wystawa organizowana jest co roku przy okazji Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi przez miejscowe środowisko artystyczne. Kazimierz Dolny wille
Na ścianach cembrowiny Grodarza jak co roku pojawiły się obrazy Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. To już piata jubileuszowa edycja tego wydarzenia.
– Z założenia piąta edycja nie różni się od poprzednich prawie niczym – mówi dr Waldemar Odorowski, prezes Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. – To nasza coroczna manifestacja. Skoro nie ma w Kazimierzu takiej sali wystawowej, w której wszyscy konfratrzy mogliby się zmieścić, to wykorzystaliśmy to, co jest. Kazimierz Dolny pensjonaty
Wydarzenie to jednoczy co roku prawie wszystkich członków Kazimierskiej Konfraterni Sztuki, a jest ich – tych najbardziej aktywnych – ponad czterdziestu. I wciąż dochodzą nowe nazwiska: Magdalena Brennenstuhl, Edeńska, Rakowska, Iwańscy… Kazimierz Dolny pokoje gościnne
– Czym jest dla mnie Kanał Sztuki? – zastanawia się malarka Agnieszka Mitura. – Lekką przygodą. Improwizacją. Spotkaniem z ludźmi – nieoczekiwanymi spotkaniami. Wyzwaniem – bo co roku spotykamy się z zupełnie różnymi warunkami. W tym roku rano padało, a to wyklucza ekspozycję. Dopiero po dwunastej zdecydowaliśmy się, że wystawa jednak się odbędzie. Jak będzie znowu padać? Będziemy ściągać, chować i znowu wieszać! Kazimierz Dolny apartamenty
Na cembrowinie Grodarza zawisło ponad 80 prac. Zresztą nikt tego dokładnie nie liczy. Każdy konfrater wiesza swoje, nierzadko w ostatniej chwili przed otwarciem. To jednak świadczy, że sztuka w Miasteczku jest jego esencją, jest żywa.
– To jest bardzo oryginalny sposób pokazywania malarstwa, sztuki, tego, co w Kazimierzu istnieje od setki lat, bo pierwszy plener malarski miał tu miejsce ponad sto lat temu – mówi Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego. – noclegi w Kazimierzu Dolnym jest kolonią artystyczną, więc ta wystawa organizowana w tak nietypowym miejscu jak Grodarz jest ciekawą metodą promocji Kazimierza jako miasta artystów.
Grodarz w tym roku zaskoczył członków Kazimierskiej Konfraterni Sztuki – upomniał się o swoje prawa i płynie całą szerokością nierzadko dotąd suchego koryta. Obrazy jednak zawisły na ścianie cembrowiny. Można je oglądać – o ile aura pozwoli – do niedzieli.
Otwarciu wystawy zdominowanej w tym roku przez żywioł wody towarzyszył koncert najmłodzego „klonu” Konfraterni – Dziadów Kazimierskich.